Pseudo teksty o Sztuce
Tytułem wstępu, chodzi tu o interpretacje dzieł sztuki jak
najbardziej naciągane. W końcu bazują one tylko na moich przeczuciach i
obserwacjach. Choć są udokumentowane przykładami z życia, opisami konkretnych
sytuacji, to pozostają tylko efektem intelektualnej zabawy. Wierzę jednak, że interpretacje te będą na
tyle do siebie nieprzystające, że stworzą całość. Wręcz złożą się w jakiś
intelektualny byt. Pierwsza obserwacja jest taka, że większość intelektualistów
tłumaczy się już we wstępie do tekstu lub tekstów z własnej niekompetencji, zamiast
napisać coś konkretnego…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz